narkomania Już jedna piąta naszych nastolatków próbowała marihuany, co dziesiąty nastolatek próbował amfetaminy a co piętnasty heroiny. To pokazuje, że problem narkotyków w Polsce tak naprawdę staje się problemem społecznym i nie dotyczy tylko pewnych grup osób. Praktycznie każdy może mieć już kontakt z narkotykami. Pojawienie się ich wszędzie sprawia, że łatwo je kupić na imprezach masowych, w dyskotekach i wszystkich miejscach, gdzie znajduje się dużo młodych osób. Oferowane są w różnych formach. Coraz częściej nieświadomie możemy otrzymać je również w formie napojów, lizaków ciastek czy cukierków co zachęca wiele osób do tego, by spróbować takiej formy narkotyków. Dostępność na coraz wyższym poziomie sprawia, że rośnie liczba młodych osób, które po nie sięgają. Niestety w Polsce wiele osób uważa, że jeśli problem ich nie dotyczy to właściwie nie istnieje. Tak jednak nie jest i nie można również tak myśleć o narkotykach, które mogą przynieść wiele kłopotów. Rodzice nie mogą się oszukiwać, że ich dzieci są odcięte od narkotyków, z którymi związane są tylko osoby z tak zwanego margines. Współcześnie tak jednak już nie jest. Nie ma reguł kto bierze narkotyki, a kto po nie nie powinien sięgać.

Niezależnie czy mieszka się na wsi czy w dużym mieście, czy jest się bogatym czy biednym narkotyki są dla nas tak samo dostępne i możemy bez problemu po nie sięgnąć. Niestety wśród młodych osób pojawia się również swego rodzaju moda na to, by zażywać narkotyki. Młodzi sięgają po nie jako formę odstresowania, nie chcą być również odrzuceni przez społeczeństwo jako osoby, które nie biorą. Jeśli chcemy wiedzieć czy dziecko ma kontakt z narkotykami powinniśmy badać pewne sygnały. Pojawiające się zmiany nastroju, inni znajomi, dziwne zachowania, odizolowanie o otoczenia., małe zainteresowanie rodziną, nauką, znajomymi, znikanie pieniędzy, wynoszenie przedmiotów o dużej wartości, przebywanie poza domem, dużo snu, brak koncentracji, brak reakcji na światło, depresyjne zachowania, czerwone spojówki. To wszystko może sugerować, że pojawia się problem z narkotykami. Warto również zwracać uwagę na elementy, które mogą być przy dziecku i służyć do zażywania narkotyków.

narkomanizmTakie elementy jak woreczki foliowe, bibułki, drażetki, tubki z klejami, strzykawka to sygnał, że coś może się dziać i trzeba dziecko bliżej zbadać. Można również zwracać uwagę czy dziecko nie zaczyna używać takich zwrotów jak: acid, kwas (LSD), amfa, speed, power (amfetamina), buzować, grzać, bakać (odurzać się), cyknąć, kuknąć, dać w kanał (wstrzyknąć narkotyk), czysty (osoba bez narkotyku), hasz, plastelina (haszysz, hera), kompot (heroina), koka, śnieg (kokaina), marycha, zioło, maryśka, gandzia, trawa (marihuana), skręt, joint (papieros z marihuany). Są one bezpośrednio związane z zażywaniem narkotyków. Niekiedy nazywa się narkomanie chorobą duszy i pewnie jest w tym trochę racji. Przyczyną takiego zjawiska czy chęci przyjmowania narkotyków może być wiele kwestii. Mówi się przede wszystkim o braku zaspokojenia podstawowych potrzeb u osoby, która sięga po narkotyki. Brak miłości czy akceptacji sprawia, że ludzie szukają oderwania i dlatego wybierają narkotyki. Do osób szczególnie narażonych zalicza się tych, którzy nie potrafią siebie akceptować i radzić sobie z trudnymi sytuacjami. Tak naprawdę przyczyn jest bardzo wiele: problemy w szkole, w domu, kłopoty z nauką, nadmierna presja rodziny, zawód w miłości, kompleksy, próba przypodobania się. Każdy problem można by tutaj rozważać osobno, by znaleźć jego podstawą przyczynę.