Nowa, ważna książka autora Beautiful Boy, Davida Sheffa, zatytułowana Clean, oskarża AA o błędy niektórych jego wyznawców i nadmierny wpływ na amerykańskie leczenie uzależnień. Przyznaje jednak, że program zapoczątkowany przez znudzonego maklera giełdowego uratował miliony istnień ludzkich.

Dlaczego tak jest? Sheff - którego The Fix będzie gościć na specjalnym wydarzeniu w Newport Beach 9 maja - pisze: "Naukowcy odkryli, że Bill Wilson nieświadomie zaprojektował i wdrożył terapie oparte na zarządzaniu warunkowym, CBT i terapie grupowe, które okazały się być ważnymi terapiami opartymi na dowodach naukowych".

Chcieliśmy dowiedzieć się więcej o tym, w jaki sposób praca Kroków jest podobna do terapii poznawczo-behawioralnej (CBT), która koncentruje się na pomaganiu komuś w zmianie jego lub jej dysfunkcyjnych emocji, zachowań lub myśli poprzez zorientowane na cel, konkretne ćwiczenia. CBT jest stosowana głównie w leczeniu pacjentów zmagających się z zaburzeniami nastroju, depresją, lękiem, nadużywaniem substancji i zaburzeniami osobowości.

Mając to na uwadze, jeden z trzeźwych pracowników The Fix spisał swoje doświadczenia z pracy nad każdym z 12 Kroków i podzielił się nimi z Alexis Stein, LCSW, nowojorską terapeutką z doświadczeniem w pracy z osobami uzależnionymi. Oto, co Stein miała do powiedzenia na temat tego, gdzie CBT i Kroki spotykają się - i gdzie się rozchodzą.

Krok 1. Przyznaliśmy, że jesteśmy bezsilni wobec alkoholu - że nasze życie stało się nie do opanowania.

Hunter Slaton: Jako "pracę domową" do mojego Pierwszego Kroku mój sponsor kazał mi sporządzić listę 10 sposobów, na jakie picie i narkotyki uczyniły moje życie nie do opanowania, a także 10 sposobów, na jakie okazałem swoją własną bezsilność wobec narkotyków i alkoholu.

Alexis Stein: Pierwszy Krok AA odwołuje się do głównej zasady CBT, którą jest skupienie się na tu i teraz. W obu metodach istotne jest, by najpierw zidentyfikować wzorce zachowań, które chcemy zmienić. Skupienie się na ostatnich przejawach chaosu i ich konsekwencjach może posłużyć jako motywacja do ograniczenia zachowania.

Krok 2. Uwierzyłem, że Siła większa od nas samych może przywrócić nam zdrowy rozsądek.

HS: Krok 2 jest jednym z bardziej rozmyślających kroków. Jako taki, tak naprawdę nie "zrobiłem" nic dla tego kroku, poza przeczytaniem odpowiedniej literatury w Wielkiej Księdze i "12 i 12" i poinformowaniem mojego sponsora, kiedy poczułem, że jestem gotowy. Co więcej, oczywiście już wtedy demonstrowałem swoją "wiarę" w ten dział, ponieważ zacząłem chodzić na spotkania AA.

AS: Niektórzy ludzie zmagają się z koncepcją siły wyższej zawartą w 12 Krokach. CBT kładzie większy nacisk na jednostkę i jej moc sprawczą, a jednak jednym z najczęstszych objawów aktywnego uzależnienia jest opór przed przyjęciem pomocy i dopuszczeniem innych. Często doradzam moim klientom, że nie muszą koniecznie wierzyć w tradycyjną ideę siły wyższej, ale muszą mieć wiarę w coś większego lub lepszego niż ich obecne aktywne uzależnione "ja", co może obejmować bardziej zaktualizowaną wersję siebie.

Krok 3. Podjęcie decyzji, że oddajemy naszą wolę i nasze życie pod opiekę Boga, tak jak Go rozumiemy.

HS: Aby wykonać ten krok, mój sponsor i ja usiedliśmy na ławce przed kościołem, gdzie odbywały się moje regularne mityngi, i ponownie przeczytaliśmy odpowiednie fragmenty Wielkiej Księgi - w tym tak zwaną "modlitwę trzeciego kroku". Kiedy czytałem na głos tę modlitwę z Wielkiej Księgi, mój sponsor i ja, siedząc obok siebie na ławce, trzymaliśmy się za ręce. Czułem się trochę dziwnie, ale to naprawdę podkreśliło wagę tego momentu.

AS: Jednym z celów CBT jest wpojenie człowiekowi, że może zyskać kontrolę nad tym, jak interpretuje i radzi sobie z sytuacją w swoim otoczeniu, nawet jeśli nie może kontrolować wszystkiego - podobnie jak w Modlitwie o Ukojenie. Kiedy ktoś angażuje się w CBT, część z nich musi mieć wiarę w swojego terapeutę, który poprowadzi ich przez ten proces. A połączenie się z kimś - jak trzymanie sponsora za rękę i wspólna modlitwa - tworzy rodzaj przymierza terapeutycznego, które jest centralnym elementem CBT.

To powiedziawszy, rozbieżność CBT i 12 Kroków w kwestii osobistego umocnienia i odwrócenia woli jest jednym z powodów, dla których większość terapeutów uważa, że terapia jest niezbędnym elementem walki z uzależnieniem - aczkolwiek takim, który AA może uzupełniać.

Krok 4. Dokonanie poszukującej i nieustraszonej moralnej inwentaryzacji samego siebie.

HS: Najpierw, po lewej stronie żółtej kartki papieru firmowego, zrobiłem kolumnową listę wszystkich ludzi, instytucji i zasad, na które byłem zły i dlaczego. Później wróciłam i zanotowałam: "Jaka część [mojego] ja została zraniona lub zagrożona?" i "Gdzie można mnie winić?". Następnie wypisywałem wszystkie moje lęki i powody, dla których je odczuwałem.

AS: Tworzenie kolumn przypomina stosowanie "zapisów myśli" w CBT. Są to kierowane, często pisemne ćwiczenia, które służą do śledzenia zachowań, którymi chcemy się zająć, oraz do budowania świadomości swoich reakcji emocjonalnych i poznawczych. Może to również dać wgląd w źródła naszej traumy, jak również w podstawowe przekonania o nas samych, negatywne poznania i negatywną mowę własną.

Krok 5. Przyznanie się przed Bogiem, samym sobą i innym człowiekiem do dokładnej natury naszych krzywd.

HS: Spotkałam się z moim sponsorem - przez kilka godzin, siedząc na molo w Jersey City - i rozmawiałam o wszystkim, co zapisałam podczas mojego Czwartego Kroku. Przeważnie słuchał, bez osądzania, wtrącając się w momentach, w których dostrzegał pojawiający się wzór, albo zauważając podobieństwa do własnej historii.

AS: Krok Piąty jest równoznaczny z przyniesieniem terapeucie do przejrzenia arkuszy pracy domowej z CBT. Ułatwia mindfulness - czyli uważność i świadomość swoich doświadczeń, połączoną z uczuciami i myślami - co jest ważną koncepcją w CBT. W tym przypadku sponsor zachował się jak terapeuta CBT: zaangażował cię i wtrącał swoje spostrzeżenia, aby pomóc ci zauważyć twoje uczucia i zachowania. CBT mówi, że stając się bardziej świadomymi siebie, zyskujemy większą świadomość w momentach wyboru. To idealnie pomaga nam unikać naszych bardziej automatycznych negatywnych myśli i zachowań.

Krok 6. Jesteśmy całkowicie gotowi, aby Bóg usunął wszystkie te wady charakteru.

HS: Do tego kroku mój sponsor kazał mi zrobić dwie listy: jedną z moimi "małymi" wadami charakteru i jedną z "dużymi". Na pierwszej umieściłam takie rzeczy jak "brak ćwiczeń fizycznych", a na drugiej - "zazdrość o sukcesy zawodowe przyjaciół i znajomych".

AS: Ten krok przypomina tę część CBT, w której klient i terapeuta tworzą świadomość celu i angażują się w próby jego osiągnięcia. Terapeuta pomaga klientowi zidentyfikować sytuacje, w których doszło do niepożądanego zachowania i zdecydować, jak klient wolałby zareagować lub zachować się. Terapeuta często stosuje wtedy ćwiczenia wyobrażeniowe, zachęcając klienta do wyobrażenia sobie siebie w tych sytuacjach i odegrania sytuacji z wykorzystaniem pożądanych reakcji i zachowań. Im więcej praktyki, tym bardziej klient jest znieczulony na niepożądane emocje, które dana sytuacja kiedyś wywoływała.